Hej! ^^
Na szczęście w piątek już koniec, mogłoby się zdawać wiecznej udręki noszącej nazwę "szkoła". Zapewne każdy planuje, czym zapełni dwa, wolne miesiące, czyli ukochane wakacje! Ja także nie różnię się od innych i wczorajszego dnia zaczęłam główkować nad tym, gdzie mam zamiar się wybrać, jak będę spędzać ten wolny czas itp. To jedna z przyczyn wczorajszej pustki z mojej strony, którą na pewno zauważyliście. Drugą przyczyną było szukanie wymarzonej książki, to zajęcie pochłonęło mnie bezgranicznie. Ostatecznie znalazłam kilka porządnych, zszytych razem kartek papieru. Od kilku miesięcy planowałam wielkie poszukiwania wspaniałej książki. Tak więc stwierdziłam, że w wakacje strasznie przyda mi się kilka fajnych stron do poczytania. Na szczęście mój plan się powiódł i znalazłam to, czego szukałam. Dobrze, wystarczy! :D Mogę założyć się, że większości osób nie interesuje aż tak bardzo powód mojej nieobecności.
Zanim przejdę do głównego tematu chciałabym poruszyć jeszcze jedną, malutką sprawę. Mianowicie awansowałam dziś na posadę administratorki, co sprawiło mi ogromną radość! Strasznie dziękuję! Mam nadzieję, że nikogo nie zawiodę oraz Wy - czytelnicy - z chęcią będziecie czytać moje posty. Cóż, jeszcze raz dziękuję i już z prędkością światła "wchodzę" w główny temat.
Przygotowałam dla Was cztery przeróbki mieszkań. Chciałabym jednak ostrzec, iż pierwszy raz podjęłam się tworzenia tego typu obrazów, więc możecie zauważyć pewne niedociągnięcia. Następnym razem na pewno będziecie mogli zaobserwować ciekawsze oraz dokładniejsze przeróbki mieszkań. Raz kozie śmierć! Spójrzcie na mieszkania.
1. Dżungla
Pora na kilka słów o powyższej przeróbce! Nie ma w tym nic dziwnego, że pokój nosi nazwę "Dżungla". W końcu ma z nią coś wspólnego. Śmiało mogę powiedzieć, iż na ścianach znajduje się fototapeta. Widnieją na niej duże, zielone liście, rodem z dżungli. Natomiast podłogę zdobi materiał wyglądający mi na wykładzinę.
2. Elegantka
To mieszkanie przypomina mi dziewczynę zwaną "elegantką". Panuje w nim elegancja, spokój. Nie ma w nim żadnych mocnych kolorów. Ścianę ozdabia tapeta z baletnicami. Na podłodze rządzi jasny róż, chociaż gdzieniegdzie widać plamki bieli. Sądzę, że powyższy pokój nie pasowałby do dziewczyn o mocnym charakterze. W sumie sama nie urządziłabym tak mieszkania, jednak znam dziewczyny, dla których ten pokój byłby idealny, wprost fantastyczny.
3. W wielkim mieście
Tutaj wszystko jest oczywiste! Nazwa idealnie pasuje do mieszkania. Ściany pokoju ozdabia fototapeta przedstawiająca miasto. Podoba mi się to, że tapeta jest czarno - biała, a mimo wszystko można wypatrzeć na niej czerwone budynki. Wspaniale to wygląda! Podłoga jest oczywiście...czerwona! Ten pokój bardzo mi się podoba.
4. Letni poranek
Ostatni pokój! Szczerze mówiąc sama nie wiem, co skłoniło mnie do nadania mu takiej nazwy. Kojarzy mi się z latem, na dodatek z porankiem. Nie umiem wytłumaczyć, dlaczego. Ściany pokoju są prześliczne. Przedstawiają piękne serca w pastelowych kolorach. Podłoga jest równie cudna. Są to panele, również w pastelowych kolorach. To mieszkanie skradło moje serce! Podoba mi się najbardziej spośród wszystkich czterech.
Jak podobają Wam się pokoje?
Dominika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz