czwartek, 30 czerwca 2016

Przerwa, a potem...

Witajcie...

Większość z Was widziała już zapewne posta Seal Skin. Uznaliśmy jednak, że przydałoby się Wam parę wyjaśnień. Chcielibyście też pewnie się dowiedzieć co będzie dalej.
Nie da się ukryć, że od kilku dni na blogu nie dzieje się absolutnie nic ciekawego. Każdy dodaje posty tylko wtedy, kiedy ma na to ochotę, czyli rzadko. Głównym powodem będą oczywiście wakacje. Stara śpiewka, ale prawdziwa. Słońce świeci, jest gorąco... Mało komu chce się w taką pogodę ślęczeć przy komputerze i pisać posty na potęgę. Lato odbiera nam całkowicie chęci od takich czynności. Teraz powiedzie, że w roku szkolnym tłumaczymy się nauką, a w czasie wakacje korzystną pogodą. Tak się składa, że zdecydowana większość z nas ma większe chęci do pisania, kiedy trwa okres szkolny. To jest prawda. Wtedy dodawanie postów i wymyślanie wszelkich zabaw sprawia nam przyjemność, jest to oderwaniem się od szarej rzeczywistości. W wakacje jednak już tej szarej rzeczywistości nie ma.
Chcielibyśmy, więc poinformować Was oficjalnie, iż od obecnie mijającego dnia do 10 lipca każdy współtwórca Awatarii w Obiektywie ma wolne, urlop od pisania postów. Jedynie przez ten czas będą pojawiać się serie opierające się na zapisach, takie jak Agent. Oczywiście tylko pod warunkiem, że blogger będzie miał taką chęć.
Przez ten czas mimo wszystko nie oderwiemy się od bloga. Poświęcimy na pewno chwilę, aby pomyśleć nad nowymi seriami, żeby Was pozytywnie zaskoczyć... Skoro już jesteśmy przy nowych seriach, to chciałbym jeszcze poruszyć pewien dobrze Wam już znany temat. Mianowicie jest nim lekceważenie serii do których się zapisujecie. To także można uznać za powód naszej przerwy. Po prostu powiem, ze Wy także jesteście winni naszej niechęci do pisania postów! Zapisujecie się do wszelkich zabaw, a potem co? Macie całkowicie wywalone na nasze starania. A potem oczywiście pretensje, że nie ma postów! Zmieńcie to, a postów będzie więcej...
Przez blisko 11 dni naszej absencji Silent Scream powinna także dopieścić nowy nagłówek bloga. 

Na sam koniec jeszcze sprawa dwóch osób. Zacznijmy w takim razie od French Kiss. Nie da się ukryć, że Ewa już nie wróci do blogowania. Pewnie się już z tym pogodziliście, ja zresztą też. Wypadałoby, więc aby French Kiss napisała dla Was pożegnalnego posta. Miała ona to zrobić już dawno temu, na początku czerwca. Pomimo moich próśb, posta nadal nie ma. Powiem po prostu, że jak nie będzie do 10 lipca to Ewa odejdzie bez pożegnania.
Quiet Cry jest drugą osobą o której chciałbym napisać. Adam wystartował na początku niczym rakieta! Niestety dość szybko skończyło mu się paliwo... Raz napisze posta na "odwal się", a raz kompletna cisza.  Rozumiem, może zdarzyć wypadek, nawet dwa... Ale Adam ma co rusz jakiś inny problem, jakby wszystkie troski świata spadły na niego. Dobra, my też nie dodajemy wiele postów (mam na myśli siebie i Tosię, Dominikę pominę, ponieważ ona się bardzo stara), ale zauważcie ile my już tutaj jesteśmy. Mamy prawo do okresów w których brakuje nam chęci, zwłaszcza, że na początku zasypywaliśmy Was postami. Z tego powody chciałbym od Quiet Cry pełne wyjaśnienia. Później zobaczymy, czy damy mu szanse, czy też nie...

Tymczasem stwierdzam, że to wszystko. Chciałbym Wam życzyć udanych wakacji i wielu miłych wspomnień. Do zobaczenia 10 lipca!

wtorek, 28 czerwca 2016

Mój Projekt #42

Hej! ^^

Przepraszam Was za dwudniowy brak postów z mojej strony. Niestety nie miałam czasu nic napisać. Jednak jest ważniejsza sprawa, o której chciałabym Was powiadomić, mianowicie wyjeżdżam nad morze. Podróż planuję rozpocząć nocą trzydziestego czerwca. Najprawdopodobniej moje posty zaczną pojawiać się jedenastego lipca. Będę tęsknić za pisaniem, czytaniem komentarzy... Niestety muszę pożegnać się z Wami na jakiś czas. Mam nadzieję, że szybko wrócę. 

W wolnej chwili przygotowałam dla Was projekt ubrania. Zastanawiacie się jak wygląda? W takim razie zerknijcie! 
Stworzyłam bluzkę z frędzlami! Muszę przyznać, że ten projekt wyjątkowo mi się podoba. Bluzka jest szara, zdobią ją białe kropeczki. Na dolnej części ubrania widnieją różnokolorowe frędzle. Niektóre z nich są krótsze, natomiast inne dłuższe. Chciałam, aby bluzka była prosta, bez ogromu dodatków, jednak dodałam do niej kropeczki. Głównym dodatkiem, który ją zdobi są frędzle. Są zdecydowanym faworytem. Uroku nadaje im ich różnokolorowość. Dzięki trzem kolorom - fioletowemu, zielonemu, niebieskiemu - są niezwyciężone jeśli chodzi o wygląd. Bez nich bluzka byłaby przeciętnym kawałkiem materiału, na dodatek pozbawionym radości. Jednak gdy doda się do niej ciut wesołych kolorów, to od razu zmienia się nie do poznania! :D Całość doskonale ze sobą współgra. Osobiście projekt zaliczyłabym do jednych z najlepszych mojego autorstwa. 

Czy Wam również podoba się powyższy projekt? Może byłby lepszy gdybym coś w nim zmieniła, jakiś element? Swoje opinie piszcie w komentarzach, bardzo Was do tego zachęcam! Tym chciałabym zakończyć post. Do usłyszenia, miłych wakacji! :)

Dominika.

Stylizacja #43

Hej misie ʕ•ᴥ•ʔ.
Jak wasze pierwsze dni wakacji? U mnie dziwnie i niezbyt zachwycająco. Dwa dni nieziemskich upałów, a teraz mega ulewa, do tego złapałam niemiłosierny katar, lecz mam nadzieję, że chociaż Wy cieszycie się z wakacyjnej pogody! 
Jak wskazuje tytuł, przygotowałam dla Was stylizację:
Trochę dziwna, prawda? No cóż. Mnie się bardzo podoba. Kolorystycznie jest idealna.Przeważa tu kolory niebieskie i granatowe, które uwielbiam! Jednak to nie wszystko. Zwróciliście uwagę na brązowe elementy na spodenkach? One również znalazły swojego odpowiednika w bransoletce.
Podoba Wam się?
Seal skin.

niedziela, 26 czerwca 2016

Postaw na V.I.P-a ❸ #2

Dzień dobry! 
Tak, przyznaję się - trochę zawaliłam z czasem dodania tego posta, lecz mój internet wcale mi nie pomagał (zawieszał się). Do tego dochodzi problem z wymyśleniem dobrego pytania. Mam nadzieję, że dłuższe oczekiwanie zaostrzy waszą ciekawość :)
Na początku przedstawię Wam tabelkę: 
Dla większości z Was poprzednie trudne nie było. A czy ta formuła tyczyć będzie się do następnego? 
Kategorią, którą wybraliście, jest: 
Awatarzy... zatem poznajcie odpowiedzi!
 Są to nicki awatarek z rankingu. Przychodzi Wam już coś na myśl?
Ta osoba miała bardzo oryginalny nick, nieprawdaż? Moim zdaniem pytanie bardzo ciekawe. Co prawda nie wymyśliłam go sama, lecz musiałam je dać na pulpit (czyli do serii). :)
Nie zapomnijcie rozłożyć swojego "majątku". 
Z racji tego, że nie mogę dodać sondy (Nie wiem czemu, chyba jakiś błąd) pozwólcie, że następną kategorię wybiorę sama :)
Seal skin.

sobota, 25 czerwca 2016

Stylizacja #42

Hej! :3

Tuż po obejrzeniu zaciętego meczu pomiędzy Polską, a Szwajcarią wzięłam się za rozmyślanie nad treścią dzisiejszego posta. Myślałam, myślałam, aż w końcu z odsieczą przybyła do mnie "Stylizacja"! W takim razie spójrzcie i sami oceńcie, czy tworzenie stylizacji jest moją mocną stroną. 
CENNIK:
  • Motylkowy top - 43 G
  • Kamizelka "Military" - 46 G
  • Spodenki "Vine" - 65 G + V.I.P.
  • Pantofelki "Steamgirl" - 100 G + V.I.P.
  • Spinka "Lilia" - 45 G
  • Kolczyki "Julia" - 125 G
  • Torebka "Flora" - 35 G
  • Bransoletka "Laguna" - 7 G
RAZEM - 466 G + V.I.P.



















Udało mi się wykombinować coś takiego... Sama sądzę, iż nie jestem najlepsza w przygotowywaniu stylizacji wykorzystując ubrania z gry. W świecie realistycznym śmiało mogę powiedzieć, że znam się na modzie, jednak w grze to całkiem inna bajka. Stylizację zacznę opisywać od samego dołu, czyli od butów. Na stopach dziewczyny znajdują się pantofelki z zestawu "Steamgirl", który niedawno został przeceniony. Jego cena z 1099 G spadła na 825 G! Ta wyprzedaż ogromnie mnie zaskoczyła, jednak nie o niej tu mowa. Pantofelki od razu przykuły moją uwagę. Większość awatarek nosi buty "Punk" (sama należę do tej większości), ale te są o wiele piękniejsze! Oczywiście nie będą pasowały do każdego ubrania, stylizacji, lecz są niesamowicie ładne. Chyba sama skuszę się na ich zakup i czym prędzej popędzę robić G. Mam nadzieję, że zdążę przed ich zniknięciem ze sklepu. Nadają całej stylizacji uroku. Bez nich całość prezentowałaby się całkiem inaczej. Kolejnym elementem stylizacji są spodenki "Vine". Moim zdaniem są w miarę ładne, zaliczają się do ubrań z wyższej półki. Szczególnie podoba mi się ich krój oraz wzory, które je zdobią. Jeśli macie zamiar ubrać stylizację, a spodenki są zbyt drogie, byście mogli je zakupić, to możecie kupić odrobinę tańsze spodenki "Military". Co prawda stylizacja wyglądałaby wtedy całkiem inaczej, ale niestety nie wszystkim chce się robić sposób na 10 G. Następnym ubraniem, które stanowi część stylizacji jest motylkowy top. Dla mnie nigdy nie był rewelacyjnym ubraniem. Wolałam inne topy, np. "Vine", "Lilia Wodna". Nie mam pojęcia, dlaczego akurat ten zajmuje niższe miejsce w moim rankingu górnej części garderoby. Mimo to motylkowy top doskonale przypasował się do reszty ubrań i tworzy z nimi "zgraną paczkę". Gdybyście jednak chcieli go zamienić na inne ubranie, to polecam top "Vine". Ich ceny są podobne, więc sądzę, że nie ma potrzeby zamiany, jednak gdyby tbyła konieczna, to stawiałabym właśnie na ten top. Pora na kamizelkę "Military"! Od zawsze byłam jej zwolenniczką, ale nigdy nie miałam z czym jej połączyć. Stwierdziłam, że ta stylizacja to szansa tego ubrania. Na szczęście kamizelka doskonale współgra z innymi ubraniami! Jest niezastąpionym elementem tej stylizacji, tak samo, jak buty. Teraz przejdę do kilku akcesoriów, które dodają całości cudownego uroku. Torebka "Flora" jest jedynym w swoim rodzaju dodatkiem. Jeśli się nie mylę to jedyna torebka, jaką możemy znaleźć w grze. Ten drobiazg strasznie mi się podoba! Bransoletka "Laguna" jest odrobinę niewidoczna. Patrząc na stylizację skupiamy się na większych elementach, jednak warto wytężyć wzrok i dostrzec malutkie świecidełka, takie jak ona. Jest śliczna, naprawdę śliczna! Nie wyobrażam sobie innej bransoletki, która mogłaby zastąpić jej miejsce. Kolczyki "Julia" to prawdziwy wydatek. Są kolczykami, jakich mało w grze. Ich wygląd od razu przykuwa wzrok. Ten cudowny, błękitny kolor jest niesamowity! Niezastąpiony drobiazg, jednak troszeczkę drogi. Gdybyście mieli problem z ceną kolczyków, to możecie zastąpić je tańszymi kolczykami ze ze srebra za S. Nie pamiętam ich dokładnej ceny, ale nie są drogie, wiem to na pewno. Ostatnią ozdobą jest spinka "Lilia". Ten piękny element wygląda oszałamiająco. Bez niego stylizacja nie byłaby taka, jak teraz. 
Muszę przyznać, że całość w miarę mi się podoba! Mimo wszystko chciałabym poznać Waszą opinię na temat mojej stylizacji. Zachęcam do komentowania! ^^

Dominika.

Kalambury #13

Siemka c;
O tak... w końcu wakacje! Cieszycie się? W sumie, po co się pytam - prawda jest oczywista.
A jak tam wasze świadectwa? Pochwalcie się w komentarzu. 
Teraz przejdźmy do sedna, czyli do zabawy. Jest to już trzynaste wydanie. Mam nadzieję, że rozwiążecie je bez problemów. 
Ciekawe, prawda? Jeśli znacie odpowiedź, wpisujcie ją w komentarzu poniżej. 
Do zobaczenia.
Seal skin.

piątek, 24 czerwca 2016

Mój projekt #41

Cześć! ^^

Dziś wreszcie dzień oczekiwany przez każdego z nas... Koniec, koniec szkoły! Czekają nas dwa miesiące zabawy, odpoczynku i samych niezwykłych chwil! Życzę Wam, abyście miło spędzili ten wolny czas. Przy okazji dodam, iż nie mogłam wczoraj dodać posta, ponieważ spotkało mnie kilka przeciwności losu oraz miałam przesunięte zajęcia śpiewu z piątku na czwartek.

Po krótkiej chwili namysłu wpadł mi do głowy pomysł na pewien projekt! Spójrzcie i oceńcie sami! 
Postanowiłam stworzyć zwyczajny kombinezon. Starałam się, aby ubrania wyglądało niczym z jeansu. Można dostrzec ten efekt, jednak mogłam troszeczkę bardziej to dopracować. Dół kombinezonu, głównie same nogawki są lekko rozszerzone. W pasie został przewiązany pasek. Góra kombinezonu zapinana jest na małe, srebrne guziki. Co prawda są jedynym srebrnym elementem ubrania, jednak doskonale wpasowują się w całość. Dół ubrania zdobią niewielkie kieszenie. To chyba ostatni element warty uwagi. Na kombinezonie próbowałam umieścić cienie, co muszę przyznać - nawet mi wyszło. 
Podsumowując... Ubranie podoba mi się, nawet bardzo. W projekcie można zauważyć pewne niedociągnięcia, mało dokładne elementy. Mimo wszystko efekt końcowy jest w miarę zadowalający. Powyższy projekt mogę zaliczyć do jednych z moich najbardziej udanych. Chyba powinnam być z niego dumna. 

Na koniec zostawiłam pewne pytanie, którego na pewno się spodziewacie. Jak podoba Wam się kombinezon? Zachęcam do komentowania! :D

Dominika.

Agent #2 - Bezpieczna Przystań

Witam 8)

Przed uczestnikami zostało postawione kolejne wyzwanie. Przygotowałem dla nich coś naprawdę trudnego - zadanie, któremu sprostało zaledwie kilka osób. Zabrałem ich do dżungli, którą musieli przejść i dostać się do tytułowej "bezpiecznej przystani". Droga jednak nie była łatwa...


W pierwszym odcinku na próbę została wystawiona wiedza uczestników, teraz natomiast wyzwaniem przewodzi zręczność. Zasady możecie poznać na poniższym plakacie.
Teraz już widać, że zadanie nie jest prostą sprawą. Przejść sam tor nie jest trudne, jednak uciekanie przy tym jest już ciężkie. Postarałem się jednak o przyzwoite nagrody, a dodatkowo można było zdobyć immunitet oraz jokera, która anuluje jedną złą odpowiedź na Teście o Agencie (przykład: Ania napisała test i uzyskała wynik 5/12, ale wykorzystała jednego jokera. Dzięki niemu rezultat sprawdzianu wynosi 6/12).
Zanim jeszcze przyjrzycie się z bliska relacji z zadania, chciałbym zaznajomić Was trochę bliżej ze "zwierzakami", które będą gonić uczestników. Silent Scream wcieliła się w rolę lisa, natomiast Nadymka stała się panterą śnieżną (niezbyt te stworzenia pasują do klimatów dżungli, ale nic lepszego nie dało się wykombinować).
Na chwilę obecną zdaje mi się, że wszystko Wam wyjaśniłem. Odtwórzcie więc filmik, śmiało!
Zadanie ukończyły niestety tylko dwie osoby - Stay With Army  i Margaryna. Nie dziwię się jednak, ponieważ jak już mówiłem, zadanie nie było wcale proste. Czas pierwszej uczestniczki był lepszy niż 5 minut, ale gorszy niż 2 minuty, z tego powodu na konto drużyny wpływają 2 punkty. Druga dziewczyna natomiast przeszła tor w mniej niż 2 minuty, a to skutkuje zyskaniem 3 punktów. Łącznie zostało zdobytych 5 punktów. Wyłonić nagrodę do puli pozwoli poniższa rozpiska.
• 26-27 = V.I.P. na 10 dni
• 20-25 = V.I.P. na 5 dni
• 15-19 = 5 misi z kanionu
• 8-14 = 3 misie z kanionu
• 5-7 = 1 miś z kanionu
• 3-4 = 1 szabla
• 0-2 = nic
Dodałem więc wyżej podaną nagrodę do puli.
Poprzednio zapomniałem odjąć 4 bukietów i 3 ramek za nie zdemaskowanie Agenta, więc robię to teraz. Również zabieram drobną część puli za drugi odcinek.

Poza nagrodami do puli były do wygrania oczywiście jokery, jednak zostały one ukryte. Aby zdobyć jeden z nich wystarczyło po prostu usiąść na krześle. Udało się to Decentowi (obecnie Dejwowi), który zdobył aż dwa jokery. Marcelina z kolei zdobyła jednego.
Całość podsumuje poniższa tabela.
Na plakacie była jeszcze informacja dotycząca nagrody, która chciałby zdobyć każdy uczestnik. Mowa tutaj o immunitecie. Miała go otrzymać tylko jedna osoba, a mianowicie ta, która najszybciej pomyślnie wykona zadanie. Dokonała tego... Margaryna! Gratulacje! Teraz Kasia może cieszyć się bezpieczeństwem... ale nie na długo, bo za jakiś czas nadejdzie kolejny odcinek!


Kolejny odcinek nie wiązał się tylko z drugim zadaniem. Uczestnicy musieli tym razem podejść także do drugiego Testu o Agencie. W tym wydaniu był on dużo trudniejszy niż w poprzednim. Zresztą rzućcie okiem, a nawet możecie spróbować swoich sił w rozwiązaniu Testu: KLIK!
Tymczasem poznajcie osobę, która niestety musi się dzisiaj pożegnać z grą...
Wszystko jasne... Już wiecie kto musi opuścić zabawę. Takie są zasady, jeden musi odpaść, aby drugi mógł grać dalej.
Jeszcze informacja o jokerach. Mianowicie Dejw oraz Marcelina postanowili wykorzystać po jednym do tego Testu. Jak się orientujecie to Dawidowi został jeszcze jeden, natomiast Marcelina już nie ma żadnych.


Oczywiście, nie mogło zabraknąć też Waszej opinii. W tym celu dobrze się zastanówcie, przeanalizujcie fakty. Dopiero gdy będziecie pewni swoich podejrzeń, oddajcie głos w sondzie znajdującej się tuż pod tym tekstem.

Mam nadzieję, że podjęliście właściwą decyzję. Swoje przemyślenia możecie zapisać też w komentarzu. Pamiętajcie, że możecie tym pomóc naszym uczestnikom. Być może to Wy naprowadzicie ich na trop Agenta!
A tymczasem to wszystko, żegnam się z Wami!
Relashio.

czwartek, 23 czerwca 2016

3 sposoby na... #1

Hejka! 
Wczoraj niestety nie mogłem napisać posta, bo cały dzień jeździłem po galeriach szukając mi garnituru na zakończenie roku szkolnego. xD Ale nie poszło to na marne, gdyż chodząc po różnych sklepach, wpadłem na ideę, aby stworzyć serię inspirowaną youtube'owym kanałem 5 sposobów na... Na tym tubie pięciu mężczyzn pokazuje szybkie i łatwe patenty na rozwiązanie różnych spraw lub zrobienie drobnego, własnoręcznego prezentu. Tutaj właściwie będzie tak samo, tylko zamiast 5 metod u nas będą 3. A w tym wydaniu chcę wam podpowiedzieć, jak wybrać dla siebie fajny, a zarazem oryginalny nick oraz przy każdym punkcie podam parę przykładów. Więc zachęcam do czytania dalej!

1. Ważnym aspektem jest to, żeby nick nie był wulgarny. Oczywiście nie mam nic do osób, którzy noszą takowy pseudonim, lecz nie lepiej byłoby, gdyby gra stała się przyjemniejsza? Przecież, kto nie chciałby, żeby wszyscy byli dla siebie mili i nie wyzywali się, bo każdy może przyjąć, iż wasza ksywka ma na celu obrażenie go. Przecież w Awatarię nie grają sami nastolatcy. W zamian za to, możemy użyć kulturalnych nicków albo użyć te same nicki, lecz bez wulgaryzmów. 

2. Ostatnio zauważyłem, że modne jest nadawanie sobie przymiotników jako nicki. Bardzo fajna alternatywa, ale osobiście uważam, iż bardziej oryginalną alternatywą jest nadanie sobie rzeczownikowego przydomka.Czasami wspaniale brzmi też połączenie tych dwóch aspektów i stworzenie epitetu. Oto kilka z nich, które mi się podobają: Faraon/Faraonka, Cichy płacz, Jasna gwiazda, Samotnik/Samotniczka, Optymista/Optymistka

3. Nie ukrywam - ten punkt jest dla mnie najlepszy z wszystkich trzech. A moją propozycją jest nadanie anglojęzycznego przezwiska. Sam takie noszę i myślę, że dla każdego to świetny pomysł. Czasami podoba nam się jakiś polski wyraz, a ja polecam zobaczyć też jakby to wyglądało w języku angielskim. Np. Colorless, Crazy Love, Nevermind.

I jak wam się podoba nowa seria? Może skorzystacie z moich propozycji bądź będziecie przy wyborze nicku korzystać z moich porad? Ja oczywiście do tego zachęcam. Tym akcentem już muszę zakończyć, jednak zobaczymy się jeszcze w niejedyn poście. :D

Quiet Cry

To już 5 lat... - Urodziny Awatarii.

Witajcie! 
Jak wskazuje tytuł, minęło 5 lat od stworzenia gry Awatarii. 
Nasi administratorzy bardzo postarali się na tą uroczystość. Teraz szczegółowo przedstawię Wam wyniki ich pracy.
  • Gdy wchodzimy do gry, po prawej stronie, widzimy znaczek:
  •  Jest to znaczek, dzięki któremu możemy przenieść się do urodzinowej mapki, na której czeka na Nas wiele niespodzianek, lecz nie jest tak łatwo.
  • Niestety. By dostać się w to miejsce, musimy się nieźle natrudzić. Co dzieje się kiedy klikniemy przycisk "Tak"? 
  • -Przenosi Nas do warsztatu. Cena znalezienia się w urodzinowym raju jest wygórowana. Musimy zrobić: Piszczałkę, Urodzinową Czapeczkę, Girlandę oraz upragniony Bilet.
  • Jak zauważyliście gdy klikniemy na mapę z miejscami, każdy pokój oznaczony jest chorągiewką. 
  • Gdy wejdziemy w dowolne miejsce zobaczymy komunikat: 
Chorągiewki - są one potrzebne do zrobienia girlandy.
  •  Gdy uda Nam się wykonać wszystkie rzeczy i zrobić bilet przenosimy się w bardzo ciekawe miejsce. 

(Zdjęcie zaczerpnięte z rosyjskiej strony)

  • Jak widać na mapie jest wiele atrakcji. W tym ogromny tort urodzinowy! Gdy gracz, który gra od 3 lat kliknie na ten obiekt, automatycznie dostaje znaczek, który widnieje nad jego awatarem jeden, cały, następny rok, do kolejnych urodzin. 

    Wygląda on tak. 
To na tyle. Mam nadzieję, że post Wam się spodobał! Do zobaczenia. 
Seal skin.  

środa, 22 czerwca 2016

Mieszkania #8

Hej! ^^

Na szczęście w piątek już koniec, mogłoby się zdawać wiecznej udręki noszącej nazwę "szkoła". Zapewne każdy planuje, czym zapełni dwa, wolne miesiące, czyli ukochane wakacje! Ja także nie różnię się od innych i wczorajszego dnia zaczęłam główkować nad tym, gdzie mam zamiar się wybrać, jak będę spędzać ten wolny czas itp. To jedna z przyczyn wczorajszej pustki z mojej strony, którą na pewno zauważyliście. Drugą przyczyną było szukanie wymarzonej książki, to zajęcie pochłonęło mnie bezgranicznie. Ostatecznie znalazłam kilka porządnych, zszytych razem kartek papieru. Od kilku miesięcy planowałam wielkie poszukiwania wspaniałej książki. Tak więc stwierdziłam, że w wakacje strasznie przyda mi się kilka fajnych stron do poczytania. Na szczęście mój plan się powiódł i znalazłam to, czego szukałam. Dobrze, wystarczy! :D Mogę założyć się, że większości osób nie interesuje aż tak bardzo powód mojej nieobecności. 

Zanim przejdę do głównego tematu chciałabym poruszyć jeszcze jedną, malutką sprawę. Mianowicie awansowałam dziś na posadę administratorki, co sprawiło mi ogromną radość! Strasznie dziękuję! Mam nadzieję, że nikogo nie zawiodę oraz Wy - czytelnicy - z chęcią będziecie czytać moje posty. Cóż, jeszcze raz dziękuję i już z prędkością światła "wchodzę" w główny temat. 

Przygotowałam dla Was cztery przeróbki mieszkań. Chciałabym jednak ostrzec, iż pierwszy raz podjęłam się tworzenia tego typu obrazów, więc możecie zauważyć pewne niedociągnięcia. Następnym razem na pewno będziecie mogli zaobserwować ciekawsze oraz dokładniejsze przeróbki mieszkań. Raz kozie śmierć! Spójrzcie na mieszkania. 

1. Dżungla 
Pora na kilka słów o powyższej przeróbce! Nie ma w tym nic dziwnego, że pokój nosi nazwę "Dżungla". W końcu ma z nią coś wspólnego. Śmiało mogę powiedzieć, iż na ścianach znajduje się fototapeta. Widnieją na niej duże, zielone liście, rodem z dżungli. Natomiast podłogę zdobi materiał wyglądający mi na wykładzinę. 

2. Elegantka 
To mieszkanie przypomina mi dziewczynę zwaną "elegantką". Panuje w nim elegancja, spokój. Nie ma w nim żadnych mocnych kolorów. Ścianę ozdabia tapeta z baletnicami. Na podłodze rządzi jasny róż, chociaż gdzieniegdzie widać plamki bieli. Sądzę, że powyższy pokój nie pasowałby do dziewczyn o mocnym charakterze. W sumie sama nie urządziłabym tak mieszkania, jednak znam dziewczyny, dla których ten pokój byłby idealny, wprost fantastyczny. 

3. W wielkim mieście 
Tutaj wszystko jest oczywiste! Nazwa idealnie pasuje do mieszkania. Ściany pokoju ozdabia fototapeta przedstawiająca miasto. Podoba mi się to, że tapeta jest czarno - biała, a mimo wszystko można wypatrzeć na niej czerwone budynki. Wspaniale to wygląda! Podłoga jest oczywiście...czerwona! Ten pokój bardzo mi się podoba. 

4. Letni poranek 
Ostatni pokój! Szczerze mówiąc sama nie wiem, co skłoniło mnie do nadania mu takiej nazwy. Kojarzy mi się z latem, na dodatek z porankiem. Nie umiem wytłumaczyć, dlaczego. Ściany pokoju są prześliczne. Przedstawiają piękne serca w pastelowych kolorach. Podłoga jest równie cudna. Są to panele, również w pastelowych kolorach. To mieszkanie skradło moje serce! Podoba mi się najbardziej spośród wszystkich czterech. 

Jak podobają Wam się pokoje? 

Dominika.

Zasłużony Awans

Witam!

Dominika dołączyła do ekipy Awatarii w Obiektywie 4 kwietnia 2016 roku. Pomimo faktu, iż uczęszcza dopiero do piątej klasy, pokazała, że wiek niekoniecznie musi świadczyć o dojrzałości. Zachwyciła zarówno Was jak i nas samych swoimi wybitnym stylem pisania. Jej ortografia i interpunkcja są na wysokim poziomie, a zdolność składania zdań Dominika zdołała bez problemu opanować. Niektóre osoby niepotrzebnie się czepiają nielicznych powtórzeń jakie ona popełnia. Zanim zaczniecie się czepiać, popatrzcie na siebie. Nie każdy jest perfekcyjny, a Dominice, jeśli chodzi o język polski, niewiele do tego brakuje.
Styl pisania to tylko jedna z zalet autorki. Popisała się także bardzo dobrymi grafikami. Sami zresztą przyznaliście w komentarzach, że dziewczyna ma talent i robi śliczne projekty, szczególnie fryzur.
Dziewczyna również zaoferowała Wam kilka ciekawych zabaw. Mogliście Cię się w nich wykazać zdolnością myślenia i kojarzenia faktów.
Ale zaraz, Dominika nie tylko pokazała się jako świetna bloggerka! Wspaniałą cechą jaką tutaj pokazała jest sumienność. Zazwyczaj możecie czytać na blogu jeden lub więcej postów jej autorstwa. Jeśli jednak okaże się, że nie ma czasu na napisanie notki, informuje nas o tym. Nawet kiedy nie ma jej tylko jeden dzień, zawsze się usprawiedliwia, choć z takich krótkich okresów nie trzeba.
Bardzo dziękuję Dominice również za to, że każdy swój pomysł na serię wysyła pierw do akceptacji. W pewnym sensie jednak chyba nie było to konieczne, ponieważ każda jej seria została zaakceptowana
W związku z takimi dużymi zasługami, jej niebywałą determinacją i sumiennością, chcemy ogłosić, że Dominika w tym dniu awansuje na posadę administratorki!
Uważamy, że decyzja jest jak najbardziej słuszna. Zwłaszcza, że Ty, Dominiko jesteś bardzo rozsądną osobą i zdecydowanie wartą zaufania. No cóż, nie zmarnuj tego i życzymy Ci powodzenia w dalszej karierze bloggerki.

Wypowiedz się! - Wybór nagród.

Cześć 8)

No niestety, nie dotrzymałem słowa. Wyniki nie pojawiły się w sobotę zeszłego tygodnia, ale dopiero teraz. Przepraszam Was za to, ale tak jest kiedy chęci całkowicie opuszczają człowieka. Zresztą jak widzicie, mam teraz taki okres w którym pisać mi się całkowicie nie chce. Nawet tego posta piszę tylko dlatego, aby w końcu mieć to z głowy. A więc, żeby już zbytnio nie przynudzać o mojej wenie, a właściwie jej braku, przejdę do wyników.

Ostatnie zadanie w pierwszej edycji "Wypowiedz się!" dotyczyło przyszłości naszych czytelników. Konkretnie mówiąc brzmiało ono tak:
Jak wyglądały Twoje początki na Awatarii? Zapadły Ci w pamięć konkretne wydarzenia? Śmiało je opisz!
Niestety, ale w ostatnim wydaniu tej serii udzieliła się naprawdę bardzo mała grupka osób, a szkoda, bo było do zdobycia sporo punktów. Spośród tych czterech wypowiedzi wybrałem jedną, moim zdaniem najlepszą. Jak myślicie, kto wygrywa 9. część?
Próbowałaś już kilka razy sięgnąć po wygraną... i Twoje wysiłki w końcu się opłaciły! Pomimo zawsze obecnego trudnego wyboru dałaś radę, tym razem zwyciężyłaś.
Z racji, że była to już ostatnia runda nie mogłaś sobie wybrać koloru i została jedynie czerwień. Ale może i to dobrze, ponieważ...
Zdobywasz dzięki temu najwyższą nagrodę, czyli całe 50 punktów! Twoje szanse na wyższą nagrodę niespodziewanie wzrosły. Postanowiłem również je podwyższyć innym osobą, któe dodały wypowiedz, a mianowicie TuKarmaS*ko, $Kolorowej$ i Pani Davries!
Na koniec zsumowałem punkty z wszystkich rund. Zaraz dowiecie się więc komu jak poszło.
Przez ten czas nazbierało Wam się naprawdę sporo punktów... Niektórzy mają naprawdę wielkie liczy i już teraz zdradzę, że kilkoro z Was będzie stać na solidne nagrody. Już za chwilę poznacie bardzo ważną, jak nie najważniejszą, część ogłoszenia wyników, czyli nagrody jakie będzie mogli zakupić. Spójrzcie, a potem rzućcie się w wir zakupów.
Tak się prezentuje Wasz sklep! Teraz możecie kupić wszystko, aż do momentu w którym skończy Wam się budżet. Swoich transakcji oczywiście dokonujecie w komentarzu.
Na wybranie nagród i zgłoszenie się po nie macie czas od teraz do 29 czerwca. Czekam!

Nie chcę kończyć tak na "sucho", więc pozwólcie mi na drobne podsumowanie całego sezonu.
Ogólnie mówiąc jestem bardzo zadowolony. Zrobiła na mnie wrażenie Wasza niebywała aktywność i zaangażowanie. Wszystkie Wasze wypowiedzi były pisane od serca, wydaje mi się, że większości z Was nawet nie zależało na obiecanych nagrodach. Naprawdę, jestem pod ogromnym wrażeniem. Szczególnymi brawami chciałbym jednak nagrodzić Kolorową, która najzwyczajniej w świecie okazała się być tryumfatorką. Zdobyła niezłą sumkę punktów wynoszącą okrągłe 105 punktów. Za takie "pieniądze" można grubo zaszaleć tutaj na zakupach!
Chciałbym jeszcze gorąco pogratulować Wam wszystkim. Doceniam Wasze starania!
A! Mało bym zapomniał. Jeśli macie chwilkę to prosiłbym abyście dodali komentarz z opinią na temat tej serii. Rozważę je i zdecyduję się, czy wprowadzić druga edycję. Mam nadzieję, że napiszecie chociaż parę słów. ^^

Relashio.

Przeprosiny

Witajcie.
Ostatnio na blogu pojawia się bardzo mało postów. Są one pisane sporadycznie i niezbyt dokładnie. Zdajemy sobie z tego sprawę. Ja, w tym poście chcę wytłumaczyć Wam co przeszkodziło mi w pisaniu. 
Głównym powodem była nauka, staranie się o pasek, uczenie się do zaliczeń. Na szczęście wszystko się udało. Wczoraj odbyła się pożegnalna dyskoteka, na której zdarzył się nieprzyjemny incydent. To załamało mnie do reszty. Ogólnie ostatnie dni to dla mnie koszmar. Dobija mnie też myśl, że na blogu nic się nie dzieje, jednak przez mój stan nie mogę zrobić kroku w kierunku poprawienia się tej sytuacji. Liczyłam na innych blogerów tego bloga, że coś się zmieni. Niestety Zuzanna robi nagłówek, nie ma czasu na posty, Dominik nie ma weny, a o sytuacji pozostałych nic nie wiem. 
Pozostaje nam tylko Was przeprosić i obiecać, że będzie lepiej. Miejmy taką nadzieję. 
Seal skin.

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Wiem, co kupuję #1

Hej! :D

Wczoraj nie mogłam napisać dla Was żadnego posta, ponieważ miałam występ. Tym razem nie będę rozpisywała się na temat mojej nieobecności. Od razu przejdę do najważniejszej sprawy!

Drodzy czytelnicy, mam przyjemność przedstawić Wam nową serię o nazwie "Wiem, co kupuję"! Być może spotkaliście się programem noszącym tą samą nazwę. Jest emitowany na stacji telewizyjnej TVN Style. Bardzo często oglądam ten program, ogromnie go lubię. Przy okazji zerkam na "Wiem, co jem".
Wiecie, skąd wzięła się nazwa serii. Teraz pora na wyjaśnienie, na czym będzie polegała. Tak więc w każdym wydaniu będę prezentowała jakąś rzecz, którą możemy zakupić w Awatarii (głównie ubranie lub mebel, ale będą zdarzały się wyjątki). Ukażę Wam plusy i minusy danego przedmiotu. Przy okazji "ocenię" je przy pomocy trzech kategorii:
- Cena
- Wygląd
- Praktyczność
W każdej kategorii rzecz będzie mogła zdobyć maksymalnie dziesięć punktów, sumując trzydzieści. W niektórych przypadkach będę tworzyła też stylizację ukazujące z czym możecie połączyć dany przedmiot (głównie w przypadku ubrań). W takim razie zaczynamy! 
W pierwszym wydaniu serii postanowiłam pokazać Wam z bliska wełnianą spódniczkę. Jej cena wynosi 14 G. Niezbyt wysoka, prawda? Wręcz idealna! Gdyby wszystkie spódniczki tyle kosztowały... Osobiście lubię to ubranie, chociaż niezbyt często je noszę. Myślę, że trzeba to zmienić! Pamiętam, gdy pewnego razu zauważyłam którąś awatarkę z Galerii Sław ubraną w piękną stylizację, w której skład wchodziła wspomniana wcześniej spódniczka. Wtedy dostrzegłam, iż to ubranie wcale nie jest takie złe, na jakie wygląda. Wbrew pozorom można stworzyć przy jego użyciu bardzo ciekawe stylizacje. Teraz ukażę Wam plusy i minusy spódniczki! Zacznijmy od jej lepszej strony! 

Plusy:
- niska cena
- fakt, iż można stworzyć przy jej użyciu ciekawe stylizacje
- wygląd (bez wnikania w szczegóły) 

Minusy:
- długość spódniczki
- jej kolor
- wygląd (z patrzeniem na drobne szczegóły)

Przejdę do trzech kategorii, czyli do przyznawania punktów! 
Cena - 10/10 pkt.
Wygląd - 7,5/10 pkt.
Praktyczność - 8/10 pkt. 

Cena spódniczki jest idealna, nie mam do czego się przyczepić. Wygląda dość ładnie, chociaż mogłaby być dłuższa oraz mieć inny kolor. Jest dość praktycznym ubraniem, przy jej pomocy można stworzyć ciekawe stylizacje. Wełniana spódniczka otrzymała 25,5/30 pkt. Niezły wynik! Stwierdzam, iż jest warta zakupu! :D Spójrzcie na przykładową stylizację, którą stworzyłam przy jej użyciu. 
To byłoby na tyle! Zachęcam do komentowania. W komentarzach możecie uwzględnić, co sądzicie o serii. 

Dominika.

niedziela, 19 czerwca 2016

Mój projekt #40

Hejka! :D
 Znowu mnie nie było przez dwa dni, ale to akurat była siła wyższa. W piątek burza, a jak wiecie, nie za bardzo można używać internetu, gdy grzmi. A wczoraj z pieca wyleciał dziwny gaz zwany czadem. Musieliśmy wyjść z domu i wszystko wywietrzyć, przyjechała straż i wszystko jest już dobrze. Korzystając z okazji, postanowiłem zrobić przeróbkę. Poszedłem w ślady Dominika i też postanowiłem zrobić strój kąpielowy, jednak nie jest on taki zwykły. Zresztą zobaczcie sami:


Mamy do czynienia nie z dwu, a z jednoczęściowym kostiumem. Ale to jeszcze nie czyni tej stylizacji niezwykłą. Więc co sprawia, że ciuch jest wyjątkowy? Oczywiście, iż chodzi mi o wcięcie w boku. Przy nim znajdują się białe ząbki rekina. Tak, dobrze przeczytaliście - rekina. bo taki efekt starałem się osiągnąć. I patrząc na to jeszcze raz, chyba nie wyszło mi to najgorzej. A! Jeszcze zapomniałem wam powiedzieć o oczach naszego szarego, morskiego "zwierzątka". :D 

A wy jak oceniacie ubiór? Jestem tego bardzo ciekaw i nie ukrywam, że oczekuję na komentarze. Ja już muszę lecieć, do usłyszenia.

Quiet Cry

sobota, 18 czerwca 2016

Mój Projekt #39

Cześć! :D

Wczorajsza pogoda także i u mnie nie prezentowała się zbyt dobrze. Dzisiejszego dnia jest już lepiej, muszę to przyznać. Wczorajszego wieczoru próbowałam przygotować dla Was jakąś przeróbkę. Po "wypożyczeniu" mojego manekina, czyli po prostu mojej najzwyczajniejszej awatarki wzięłam się do pracy. Tworzenie przeróbki szło mi w żółwim tempie. Co jakiś czas brakowało mi internetu, który miał szczególną ochotę do płatania mi figlów. Po tworzeniu w męczarniach doszłam do upragnionego celu, który prezentuje się tak! 
Postanowiłam, iż stworzę dla Was sukienkę. Cóż mogę o niej powiedzieć? Nie wygląda najgorzej, ale też i nie najlepiej. Starałam się, aby góra sukienki przypominała materiał ozdobiony koronką, co odrobinę mi nie wyszło. Jednak widać tam coś przypominającego koronkę. Może nie wygląda oszałamiająco, jednakże daje dość ładny efekt. Dół sukni miał przypominać tiul. Tutaj akurat poszło mi lepiej niż z koronką. Dolna części sukienki owszem przypomina tiul. Mimo wszystko mogłam się bardziej postarać, a efekt na pewno byłby o wiele lepszy. Nie napisałam najważniejszej rzeczy, mianowicie o kolorze sukienki! Suknia jest różowa, co na pewno zauważyliście od razu po zerknięciu na obrazek. Góra sukienki prezentuje coś w stylu pudrowego różu, natomiast dół to ciemniejszy odcień koloru różowego. Śmiało mogę powiedzieć, że to ubranie byłoby przeznaczone na ważniejsze uroczystości. Raczej żadna dziewczyna nie miałaby ochoty iść w czymś takim do szkoły, mam rację? Taka sukienka byłaby po prostu niepraktyczna. Z tego powodu najlepiej pasowałaby jako strój na ważne przyjęcie, bal, uroczystość. W grze suknię my - dziewczyny - mogłybyśmy założyć np. idąc na ślub znajomych. Sukienka ewidentnie nie nadawałaby się na zwyczajne imprezy, ponieważ jest zbyt elegancka. Spróbujcie sobie wyobrazić, że widzicie awatarkę przychodzącą w takim ubraniu na luźne spotkanie z przyjaciółmi. Byłoby to co najmniej dziwne. 
Osobiście jestem dość zadowolona z efektu końcowego. Poprawiłabym kilka rzeczy. Teraz Wasza kolej! Jak podoba Wam się powyższa przeróbka? Zachęcam do komentowania! ^^

Dominika.

czwartek, 16 czerwca 2016

Wykreślanka #9

Hej! ^^

Na początku muszę przeprosić Was za dwudniowy brak postów z mojej strony. Wczoraj byłam na wycieczce szkolnej, a dzień przed tym (we wtorek) spotkało mnie kilka problemów. Z tego powodu nie mogłam nic napisać.

Nadeszła pora na ogłoszenie, który produkt zwyciężył zabawę! Tym razem postanowiłam, że dam Wam trochę więcej czasu na wytypowanie zwycięzcy. Dziesięć dni to wystarczająco, prawda? Łącznie w sondzie znalazło się 55 głosów. Zanim ukażę Wam zwycięzce napiszę, co sądzę o wyniku oraz całym przebiegu zabawy. Bardzo miło było mi tworzyć dla Was kolejne wydania wykreślanki. Sprawiało mi to ogromną przyjemność. Mam nadzieję, że Wy także dobrze bawiliście się biorąc udział w zabawie. To już druga wykreślanka, którą prowadzę od czasu dołączenia do ekipy bloga. Tworzenie tego typu zabaw sprawia mi wielką przyjemność. 
Szczerze mówiąc jestem zadowolona z powstałego podium. Trzy produkty zajmujące szczególne miejsca są jednymi z moich ulubionych. W takim razie spójrzcie na podium! 
Pierwsze miejsce zajmuje filiżanka kawy! Drugie - pizza. Natomiast trzecie Mojito! Wspaniałe połączenie. Osobiście zadowala mnie fakt, że kawa jest zwycięzcą. Od początku zabawy trzymałam za nią kciuki. Strasznie cieszy mnie ta informacja. 

Czy Wy również podzielacie moje zdanie dotyczące podium? Może wyobrażaliście je sobie inaczej? Zachęcam do komentowania! :D Niestety nadszedł czas na pożegnanie. To już ostatnie wydanie... 

Dominika.

środa, 15 czerwca 2016

Emotikon quiz #9 - Dyplomy.

Hej c:
Oto wyniki i dyplomy dla serii "Emotikon quiz #9". 
Zacznijmy od wyników. 
1. Maska "Śnieżna pantera"
2. Komplet, lub sukienka "Śnieżna baba"
3. Gorset "Diablica". 
A teraz jedyny dyplom dla uczestniczki: 
 Dziękuję za udział! 
Seal skin.

wtorek, 14 czerwca 2016

Stylizacja #41

Witajcie! B)
Wiem, wiem... Przedwczoraj pojawił się post o tej samej tematyce co dzisiaj. Ale wybaczcie mi, nie mogłem się powstrzymać. Tworzenie stylizacji bardzo mnie wkręciło i nie mogę przestać wymyślać nowych. Jakaś dziwna siła ciągnie mnie do tego lecz obiecuję, że nie będę dodawał tego masowo. xD
Ale bez zbędnej gadaniny, ukażę ciuch przygotowany dla Was. Tak oto prezentuje się on:

"Nowoczesny elegancik"
CENNIK:
  • Kamizelka "Włóczęga" - 55 G
  • Koszula z kamizelką - 9 G
  • Spodnie "Elegant" - 38 G
  • Trampki "Hipster" - 65 G
RAZEM: 167 G










Znowu moja kiczowata nazwa psuje całokształt mojej idei, lecz rekompensatą za to jest ten look. Bez skromności, mówię że mi przypadł on do gustu. Jest on dobry na noszenie latem. Kamizelka jest zwiewna, a do niej wręcz idealnie wpasowuję się elegancka koszula. Do tego jeszcze dodać beżowe spodnie i czerwone trampki - po prostu mega. :D Z dodatkami tutaj nie poszalałem, ale mniejsza o to. Tutaj nie ma jednego koloru głównego i to czyni ten outfit wyjątkowym. Jak pisałem we wcześniejszej notce ze "Stylizacji", ciężko mi jest zrobić ciuch kosztujący poniżej 100 G, dlatego tu jest nie inaczej. Ale na szczęście nie potrzebujemy do tego statusu V.I.P.

A czy wam przypadła do gustu moja propozycja ubioru? Zachęcam do udzielania się w komentarzach, każdy z nich będzie przeze mnie bardzo doceniony.

Quiet Cry

Znajdź... #3 + wyniki

Witajcie! 
Przygotowałem dla was kolejną dawkę tej serii. Ale zanim przejdziemy do następnej części, to jeśli pozwolicie, najpierw ogłoszę wyniki z tamtego wydania. Szybko można było się domyślić, iż ukryłem się po nickiem Fauna, ale teraz nasuwa się pytanie: "Kto mnie znalazł". Nie wystawiając waszej cierpliwości na próbę, od razu dodam tę fotografię:


Tak, to właśnie Nieufny zgarnia ode mnie nagrodę oraz zasłużone gratulacje. Pamiętajcie, że możecie mnie szukać od godziny 18:00. Jak pisałem wcześniej, teraz zajmijmy się sprawą kolejnego "odcinka". Jak wiecie nietrudną sprawą jest znaleźć mnie w którejś lokacji, ale raczej nie uda to się bez obrazka i małej wskazówki, więc moim zadaniem jest pokazać je wam. Oto ilustracja na dziś:


Podpowiedź: Każda osoba prowadząca bloga powinna znać to logo. :D

 Według mnie odpowiedź jest banalna, a Wy na pewno sobie poradzicie z tą zagwostka. Więc życzę wam powodzenia - jak mówi stare, dobre powiedzenie - "Szukajcie, a znajdziecie". xD A teraz czas się pożegnać chyba. Do usłyszenia! 

Quiet Cry

Z obrazków w opowieść - wyniki

Hejka! :D
Pamiętacie może serię "Z obrazków w opowieść"? Jeśli tak, to zapewne pamiętacie, że dodałem zbyt dużo obrazków i jedna osoba zaproponowała, żebym podawał Wam mniej obrazków, a waszym zadaniem było by skończyć całą historyjkę. Bez długiego namysłu, uległem tej propozycji, więc od dziś zasady się zmieniły. Lecz nie o tym jednak post! Na skutek mojej nieprzemyślanej decyzji, komentarz napisała jedna osoba - Margaryna. A oto jej słowa:


Mnie nawet się podoba? A wam? Skoro jako jedyna zgłosiła się, zapisuję jej do tabeli 25 punktów. Tym sposobem wychodzi ona na prowadzenie w tej zabawie. Jednak nie ma się co smucić, nie wszystko jest jeszcze stracone. Toteż musicie się postarać w przyszłych wydaniach, które pojawią się niebawem. Tymczasem ja się z Wami żegnam. Pa, pa. ;3


Quiet Cry

Stylizacja #40

Siemanko! ^^
Długo nie pisałem postów... Żałuję, bo zapomniałem jaką ogromną frajdę mi to sprawia. Jednak moja nieobecność nie poszła na marne, ponieważ w szkole podciągnąłem swoją średnią. A właśnie! Prawie zapomniałbym, właśnie powodem, dla którego mnie tutaj nie było są robienie różnych prac plastycznych, prezentacji multimedialnych, a nawet nagrywanie filmików oraz poprawki. Jednak, aby nie marnować naszego cennego czasu, przejdę do prawidłowego tematu posta. Otóż, znowu mi przypada jubileuszowe wydanie serii. Tym razem jest to dokładnie czterdziesta część "Stylizacji". Ogromnie się cieszę, bo jak wiecie (albo i nie) moda jest moim zainteresowaniem. Z tej okazji zrobiłem coś dla panów. Ale jeśli chcecie, to wy teraz możecie ocenić ułożony przeze mnie ciuch:

"Letni luz"
CENNIK:
  • Koszulka "YEAH" - 16 G
  • Ciemne spodnie - 1250 S
  • Trampki "Gentelm@n " - 18 G + V.I.P.
  • Czapka "Gentelm@n" - 17 G + V.I.P.
  • Zegarek "Gentelm@n" - 14 G + V.I.P.

RAZEM:  1250 S i 65 G + V.I.P.






W wymyślaniu nazw jestem dość słaby, toteż proszę, abyście mi wybaczyli. :D Jednak w niej znajdują się dwa słowa klucz do ubioru - lato i luz. Właśnie w tym klimacie chciałem zrobić tak ten look. Jest on bardzo dobry na wakacyjny odpoczynek i relaksację. Wygodny T-shirt, stylowe spodnie tudzież modne buty - idealne połączenie. Do tego dodałem jeszcze skromny zegarek oraz fullcap. Dominują tutaj ogólnie odcienie czerni (mój ulubiony kolor). Myślę, iż nie pogardzicie moją propozycją outfitu. Mam ogromną nadzieję, że męskie grono czytelników będzie nosiło to na Awatarii. A co do kosztu, to nie jest najgorzej. Stworzyć coś poniżej 100 G to dla mnie nie lada problem. 

Dobrze, to chyba wszystko co miałem do napisania w tym poście. Do zobaczenia w następnych. Dajcie również jakieś słowo w komentarzach na temat tejże stylizacji. 

Quiet Cry



Mój projekt #38

Witajcie ;) 
Długo nie pisałam, prawda? Ten czas wykorzystałam na naukę do konkursu, opłaciło się, uwierzcie mi. 
Kochani dawno nie było wpisu z tej kreatywnej serii! (Jeśli przez dawno rozumiemy tydzień.)
Podjęłam się przerobienia tego oto ciuchu: 
To krótki top. Na pierwszy rzut oka nic ciekawego.
A jak będzie wyglądać to po wydaniu z pod moich rąk i pędzla z Pixlr? 
Teraz jest to strój kąpielowy. Jestem niezmiernie zadowolona z efektu! 
Właściwie top został nienaruszony. Dorobiłam to niego dół. Na pomysł zrobienia plecionki, którą widzicie, wpadłam przez przypadek. Jak widać idealnie się to komponuje. Lepsze to niż goły brzuch. Po bokach zrobiłam niezbyt widoczne paski. Dół stroju jest odzwierciedleniem góry. Małe kryształki są do ozdoby.
Jesteście ze mnie zadowoleni? :D
Seal skin.

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Kamera, akcja! #2 - wyniki!

Hej! :3

Dziś w mojej szkole odbywał się kiermasz ciast. Z tego powodu wczorajszego dnia musiałam coś przygotować, a raczej upiec. Tak więc stąd wziął się mój brak postów. Przepraszam. Dobrze, przejdę do głównego tematu, którym jest ogłoszenie wyników drugiego wydania zabawy! 

Muszę przyznać, że tym razem pokazaliście się z dobrej strony, jako kreatywni czytelnicy! Bardzo mnie to cieszy i mam nadzieję, iż kolejnym razem znów będę mogła obserwować tyle prawidłowych odpowiedzi! Tym razem było ich aż dwadzieścia dwie. Niezły wynik, prawda? Zapewne domyślacie się jak brzmiała poprawna odpowiedź. Może "Trudne Sprawy"? Nie, to zdecydowanie nie to. Więc "Ukryta Prawda"? Cóż, to chyba również nie ten tytuł. Chodziło mi o serial noszący nazwę "Szkoła"! Obrazek nie mógł wskazywać na nic innego. Mundurek ewidentnie kojarzy się ze szkołą, książki również. Tak więc serial o nazwie "Szkoła" pasuje do tego jak ulał. 
Wszystkim serdecznie gratuluję! Pora, abście poznali trzy, pierwsze osoby, które odgadły zagadkę. Są to : ®⊙ω€®Twoja Pani oraz 6 Natalia 9. Właśnie Was zapraszam po odbiór nagród w postaci rzeczy z warsztatu + pudełka czekoladek za S. Po nagrodę możecie zgłaszać się od dziś (13.06.16 r.) do środy (22.06.16 r.) z tym, że w tę środę jadę na wycieczkę szkolną, więc raczej nie będę miała możliwości podarowania Wam wcześniej wspomnianych rzeczy. Linku do mojego profilu szukajcie w zakładce "O nas". 

Obiecałam, że przygotuję dla każdego dyplom! Nie mogło być inaczej! :D W takim razie spójrzcie na dyplomy. 





















Mam nadzieję, iż nikogo nie pominęłam. Przy okazji wspomnę, że trzy pierwsze dyplomy są napisanie inną czcionką. Powód? Zaczęłam tworzyć je na pewnym programie graficznym, jednak po ich zrobieniu znów przestał mi działać i musiałam znaleźć inny. 
Jeszcze raz wszystkim gratuluję! Do zobaczenia w kolejnym wydaniu! 

Dominika.