sobota, 28 maja 2016

Mój projekt #34

Siemka!
Wiem, że ostatnio dość dużo postów jest właśnie z tej serii, jednak dopadła mnie potrzeba robienia przeróbek i wyżycia się graficznie na manekinie. :D Tak też zrobiłem, dlatego niedługo zobaczycie kreacje stworzoną przeze mnie. Nie będzie to przeróbka ubrania z Awatarii, tylko ciuch robiony własnoręcznie. Zatem, jesteście ciekawi, co udało mi się stworzyć w zacnym programie Paint Tool Sai? Oglądajcie!


Pomyślałem sobie, iż w żadnej części nie mogliście zobaczyć sukni ślubnej. Więc oto przed waszymi oczami, moje "dzieło". Nie ma, co za bardzo opisywać, jednakże zrobię to, byście mieli więcej to czytania. Kolor odzieży jest biały, jak na dobre wesele przystało. Sięga ona do połowy łydki Awatarki. To chyba wszystko... A jednak! Nie chciałem też, żeby ubiór był nudny, zwyczajny i monotonny, toteż dodałem koronkę długości całej ręki. Ogółem, jestem z niej zadowolony, lecz mogłem się bardziej przyłożyć.

Jak wam podoba się moja wersja sukienki ślubnej? Zachęcam do pisania komentarzy i pisania w nich, co mam zrobić/przerobić następnym razem.
RockBoy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz