piątek, 27 maja 2016

Mieszkanie #7

Cześć, wszystkim!
Niedawno rozmyślałem nad tematem posta. Pewna osoba (pozdrawiam!) podsunęła mi pomysł, abym kontynuował serię "Mieszkanie". Dawno jej tutaj nie było i właśnie tu nasuwa mi się pytanie: "Dlaczego?". Przecież ta seria jest świetna! Można wiele pokombinować ze stylami oraz kolorami różnych elementów. Jak dla mnie - brzmi super. Pierwszy raz przerabiałem w ten sposób pokoje, więc nie miejcie nic za złe. :D Przygotowałem trzy pokoje o odmiennej tematyce. Kto chętny, by je zobaczyć - zalecam przeczytać calutką notkę.

1. Pusheen 


Jak nazwa tego pomieszczenia wskazuje - jest wzorowany na tym słodkim koteczku widniejącym na tapecie. Tło jej jest beżowe, a niektóre miejsca są dopełnione napisami. Podłoga to zwyczajne, jasne drewno. Nic, co by tu więcej gadać.

2. Motylki 


Tutaj ikoną przewodnią są motylki - równie piękne i kolorowe zwierzęta. Za nimi umiejscowiły się kwiatuszki. Wszystko dopełnia ta sama podłoga, co powyżej.

3. Biało, jak w szpitalu

Nazwa dość nietypowa, lecz prawdziwa. Wszystko kolorystycznie trzyma się kupy. Znowu mamy do czynienia z drewnianym podłożem. Jedna ze ścian jest gładka, natomiast na drugiej możemy zauważyć napis angielski. Jeśli byśmy przetłumaczyli to na nasz ojczysty język, brzmiałoby to tak "Bądź swoim własnym rodzajem piękna".

I jak? Spodobał się post i powrót do starej, dobrej serii? To jeszcze nie koniec! Sonda, w której możecie wybrać swój ulubiony pokój musi się znaleźć. Jeśli macie jakąś propozycje na styl pokoju w następnym wydaniu - śmiało piszcie!
RockBoy






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz