Cześć!
Pamiętacie prowadzoną na dawnej Awatarii w Obiektywie serię o nazwie "Ciekawostka"? Właśnie w tych postach pisaliśmy Wam różne ciekawe rzeczy oraz drobne porady, które niekiedy mogły okazać się bardzo przydatne. Seria ta powraca również na tym blogu, lecz pod nazwą widoczną w tytule.
Paręnaście minut pisałem z koleżanką Marceliną (również czytelniczka Renesansu Awatarii) o tym jak bardzo zacina w świątecznej lokacji. Często interakcje są opóźnione, ale to akurat nie jest tak bardzo irytujące jak zatrzymanie gry (potocznie mówiąc, wywalenie). Szczególnie przyprawia to o białą gorączkę, kiedy na naszym koncie figuruje już spora suma śnieżynek, aż tu nagle wyskakuje nam informacja o wstrzymaniu aplikacji.
Dlaczego wspomniałem o rozmowie ze znajomą? Otóż właśnie ona podsunęła mi rozwiązanie problemu z zacinającą się grą. Okazało się, że sposób na to jest banalny. Wystarczy, że najedziecie myszką na "ustawienia" (prawy bok ekranu) i wyłączycie wszystkie funkcje poza pełnym ekranem. Muzyka i dźwięk nie poprawia zanadto swobody w rzucaniu do bałwanów, ale wyłączenie jakości obrazu już tak. Minusem jest fakt, że awatary będą się rozmywać, ale to w żaden sposób nie przeszkodzi nam w grze.
Naprawdę warto zrobić dokładnie to, co widać na obrazku. Niewiele Was to kosztuje, a swoboda w grze gwarantowana. Wypróbujcie póki czas, bowiem do końca etapu został w przybliżeniu tylko jeden dzień!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz