poniedziałek, 12 grudnia 2016

Agent #1 ― Ukryta odpowiedź

Cześć!
Parę dni temu przed uczestnikami zostało postawione pierwsze wyzwanie podczas którego mogli zdobyć ciekawe nagrody do puli. Oczywiście wartość zdobyczy zależała od ich skuteczności w wykonywaniu zadania, a nie było ono wcale proste. Poprzeczkę postawiłem im naprawdę wysoko. Jeszcze nie czas, żebym Was zapoznał z konkurencją i jej przebiegiem, ponieważ na samym początku proponuję Wam przyjrzeć się z bliska wszystkim uczestnikom.


Ten filmik będzie pojawiać się w każdym wydaniu tej serii w określonym celu. Dostarczy Wam on informacji o uczestnikach, którzy nadal są w grze oraz tych przegranych. Osoby, których wizerunek z gry będzie na tle zielonego odcisku palca biorą nadal udział w grze, natomiast na czerwonym będą widnieć zawodnicy, którzy już odpadli. Dodatkowo awatar osoby, która nie bierze już udziału w grze będzie czarno-biały.
 

Pierwszym zadaniem, które uczestniki musieli wykonać była „Ukryta odpowiedź”. Co się kryje za tym tytułem? Otóż, oznacza on quiz, a konkretniej quiz o Awatarii. Niby łatwe, niby przyjemne, ale zadbałem o to, aby w przypadku Agenta takie nie było. Zdecydowana większość pytań miała naprawdę wysoki poziom trudności, bowiem wymagała wykazania się nie tylko umiejętnością szukania, ale też wiedzą i wybitną pamięcią. Przyjrzyjcie się bliżej co dokładnie musieli zrobić uczestnicy.
Po wybraniu zestawów uczestnicy mogli spokojnie przy. Niestety tylko kilku osobom poszło naprawdę dobrze, natomiast reszcie średnio albo zwyczajnie źle. Powodem tego jest wcześniej wspomniana przeze mnie wysoka trudność ułożonych pytań. Spójrzcie i przekonajcie się, że łatwo nie było.

(kliknij, aby powiększyć)
Uczestnik za jedną poprawną odpowiedź zdobywał 1 sztukę różowych czekoladek do puli. Za dwa dobre rozwiązania uzyskiwał 1 bukiet ślubny, a za maksymalną ilość dobrych odpowiedzi zgarniał 1 ramkę. Ponadto, jeśli każdy uczestnik odpowiedziałby poprawnie na każde pytanie do puli trafiłby V.I.P. na 10 dni. Jednak jak widać, takiej nagrody nie udało im się zdobyć.
Do zdobycia była jeszcze jedna nagroda, którą uzyskać mógł tylko jeden uczestnik. Był nią immunitet, a dostać go mogła osoba, która udzieliła poprawnych odpowiedzi na każde pytanie oraz miała najlepszy czas. Już wiecie kim ona jest? To Stay With Army! W takim razie ona przechodzi bezpiecznie do kolejnej rundy.
Myślę, że w tym momencie mogę Wam jeszcze pokazać grafikę informującą o zawartości puli.


Szczerze mówiąc nie jest takie źle po pierwszej rundzie, jednak mogło być o wiele lepiej. Rund będzie jednak jeszcze wiele, a co za tym idzie, więcej okazji do zdobycia cennych nagród. :)


Wkraczamy w zdecydowanie najbardziej emocjonującą część tego posta. Film eliminacyjny zawsze powoduje zagnieżdżenie się w umysłach uczestników wielu emocji. Szczególnie stresujący jest moment, kiedy zawodnik widzi swoje imię o oczekuje na werdykt. Zielone czy czerwone? Każdy z pewnością ma nadzieję na pojawienie się odcisku palca w barwie zielonej, bowiem oznacza on pozostanie w grze. Czerwień zaś symbolizuje odpadnięcie z programu. Przekonajmy się więc jak uczestnicy rozwiązywali Test o Agencie (przypominam, że to właśnie ten test decyduje o tym, kto odpadnie z zabawy). Czy odpowiadali poprawnie na pytania?


A więc już wiadomo kto jest zmuszony do opuszczenia Agenta. Najchętniej nie kazałabym nikomu odchodzić, aczkolwiek takie są zasady: jeden musi odpaść, aby drudzy mogli grać dalej.
Zauważyliście pewnie, że na czerwonym odcisku palca nie pojawił się napis „Agent”, a więc oznacza to, że przegrana uczestniczka nie była Agentem. Wiąże się to ze szkodą dla uczestników. Agent nie został zdemaskowany, więc zabieram z puli nagród 4 różowe czekoladki. Kara nie jest wielka, jednak i tak spowodowała zmniejszenie się stawki.


Ostatnia część tego posta. Tradycyjnie pozwalam też osobom spoza grona uczestników zamieszczać opinie na temat tego, kto może być Agentem. Możecie dokonać tego za pośrednictwem poniższej sondy.


Jestem jednak przekonany, że pisząc swoje spostrzeżenia w komentarzach zdecydowanie bardziej pomożecie uczestnikom w demaskacji Agenta. Możliwe, że to właśnie dzięki Wam Agent już niebawem będzie musiał pożegnać się z grą. Zachęcam więc do dodawania wpisów pod tym postem. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz