Dzień dobry!
Zgadnijcie kiedy ostatnie wydanie "Idź na całość" zagościło na blogu... Trudno się do tego przyznać, ale dwa miesiące temu. Eh, muszę się wziąć poważnie w garść, zrobić przegląd serii. Mimo to, że mam folder na pulpicie z nazwą tej serii, materiałami, to dopiero przypomniałam sobie o niej gdy robiłam porządki w pokoju. Wtedy natrafiłam na stary zeszyt z wątkiem tej gry. Jest mi wstyd, naprawdę. Postaram się zatrzeć to nieprzyjemne poczucie winy i dodać dziś coś fajnego.
Oto jak zmieniła się tabela od poprzedniego wydania:
Jak widzicie dwoje uczestników musiało pożegnać się z tą bezlitosną grą, wręcz gilotyną. Można zyskać dużo, a stracić jeszcze więcej. Decent (Dejw) mimo swojemu zaangażowaniu trafił drugiego czarnego kota. Przykro mi. Tu karma S*ko zapomniała dodać odpowiedzi, więc zarobiła kota. Miała już jednego na swoim koncie więc niestety odpadła. V.I.P-a trafiła DajMiPączka.
Do zobaczenia!
Seal skin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz