wtorek, 26 kwietnia 2016

Ciekawostka #5

Siemka 8)

Stwierdziłem, że napiszę o czymś co niektórym z Was się z pewnością przyda. Wiedziałem co prawda o tym już od bardzo dawna, ale dopiero teraz nasunęło mi się na myśl napisanie o tym posta.

Zanim cokolwiek Wam zdradzę, udam się do pewnej lokacji. 
Oczywiście, jest to druga część Kanionu nazywana przez graczy "Hungry Meerkat" ze względu na baner przyczepiony do budki. Na początek parę słów o tym miejscu. Lokacja ta służy przede wszystkim do gry w Głodne Surykatki. Wiadomo, strzela się do nich chrząszczami, aby je nakarmić. Za określoną ilość trafień otrzymuje się nagrodę... Właśnie, czy na pewno otrzymuje? No nie do końca, ponieważ upominek należy przekazać jakiejś osobie znajdującej w tym miejscu. To jest właśnie jeden z dwóch powodów dlaczego tak wspaniała lokacja bardzo często świeci pustką. Ten drugi to natomiast małe szanse zdobycia głównej nagrody, czyli misia przynoszącego 100 punktów komfortu. Niestety z tym drugim aspektem Wam nie pomogę, ale na pierwszy jest bardzo prosty sposób.
Jeśli chcecie sprawić, aby nagroda, którą zdobędziecie w grze powędrowała do Was, musicie koniecznie udać się do tzw. Hungry Meerkat w odpowiednim czasie. Jesteście ciekawi kiedy? No dokładnej godziny ani daty to nie da się podać, aczkolwiek wystarczy, że natraficie na moment w którym nikt nie będzie przebywał w tym miejscu, nawet jedna osoba! Najlepiej zrobić to w porannych lub wieczornych porach, jednak popołudniu też można trafić na opustoszały Kanion. Domyślacie się już co należy teraz zrobić? Jeśli nie to chętnie Wam to zdradzę. 8) Po prostu rozpoczynacie grę w Głodne Surykatki, a kiedy skończycie grę i uda Wam się cokolwiek zgarnąć wyskoczy Wam pewien komunikat.
Nagroda wlatuje nam do inwentarza! Proste i skuteczne, prawda? Więc dzięki tej opcji momentalnie znika problem z oddawaniem nagród innym. Na drugi problem niestety nie ma pewnego rozwiązania. Zachęcam jednak co poćwiczenia zręczności i celności przy grze w Głodne Surykatki. W końcu zdacie sobie sprawę, że wygranie misia będzie czymś naprawdę banalnym!

I jak? Pomogłem Wam chociaż trochę? Mam nadzieję, że tak. ;)

Relashio.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz